Dieta 70% Trening 30%

października 29, 2014 Unknown 14 Comments

Najpierw trzeba sobie zadać pytanie. Co to znaczy 70/30? Z super ułożonej diety, u świetnych dietetyków wykorzystuje tylko 70% ? Ze świetnego treningu, ułożonego przez świetnych  trenerów robię tylko 30% ? Mam dany plan wykonać 10 serii danego ćwiczenia,  ja robię tylko 3 ćwiczenia, czy raczej chodzi o zaangażowanie .. robię wszystko ale moje poświęcenie do treningu to tylko 30% ? Dieta i trening to 2 odmienne
aspekty których nie powinno się łączyć .. chyba że patrzymy się np na biceps i opowiadamy znajomym .. ten biceps to 70% diety i 30% treningu, coś  na zasadzie mięso mielone, 80% wołowina 20% wieprzowina. Tylko że zawartość procentowa w tego typu rzeczach to dobra rzecz w mięśniach już nie koniecznie. Jeżeli moglibyśmy iść i zamiast trenować na siłowni kupić sobie mięśnie w  sklepie .. to wybralibyśmy te które mają skład "70 dieta 30 trening" czy 100% dieta i 100% trening .. 200% sportowego życia. Czy mięso mielone może składać się ze 100% wołowiny i 100% wieprzowiny ? Dziwne by było gdyby w 100% mięsa znajdowało się go 200% .. Więc jeżeli ktoś podchodzi do treningu to nie łączyć diety z treningami nawet nie mówić o zasadzie 70% i 30% bo to kompletnie niepoprawna głupota. Pomijając Dietę i treningi dla niektórych to podstawa i nie ma nic innego w życiu sportowca, weźmy się za coś konkretnego. Dieta i treningi są mniej ważne, to jest po prostu taki dodatek. Podstawa w życiu sportowca, ogólnie w życiu, to mentalne podejście, samopoczucie i motywacja. Wyobraź sobie że masz najlepszych trenerów na świecie, najlepszych specjalistów odnośnie dietetyki i żywienia, a po tygodniu podchodzisz do lustra i nie widzisz  efektów, jak reagujesz? ... wiedząc że masz wszystko, wszystko dopięte na ostatni guzik .. i nic. Łatwo się załamać i poddać. Gdy w domu wszystko się komplikuje, problemy z pracą, dziewczyną .. co Ci da 100% diety i treningu gdy robisz to będąc załamany, zupełnie inaczej wygląda życie gdy w Twojej głowie jest wszystko fajnie poukładane i pomimo trudności życia, potrafisz się uśmiechać i widzisz tak samo cele i tak samo do nich podchodzisz jak w chwili gdy po treningu .. będąc super szczęśliwy na coś wpadniesz. To tak jak w grze, wchodzisz do gry i wszystkie opcje masz odblokowane na starcie, wszystkie samochody, wszelkie zbroje itd itd... pograsz chwile i się odechciewa, nie ma tego fajnego uczucia gdzie z trudami odkrywasz kolejne poziomy będąc zadowolony z siebie że po ciężkiej pracy sam coś zdobyłeś. To uświadamia że cel w sobie nie jest tak samo ważny jak droga. Więc nie patrzmy na żadne regułki które ktoś tam powiedział i je powielamy bo nie mamy własnego zdania. Uczmy się na własnych doświadczeniach, po co popełniać cudze błędy ? Podstawa to pozytywne podejście do treningu,pozytywne podejście do życia. Nie przejmować się, cały czas iść z uśmiechem  na twarzy, a wtedy samo zacznie się wszystko układać.



You Might Also Like

14 komentarzy:

  1. O coś takiego mi chodziło. Dzięki Mariusz. Pomogło ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. o czizas, widzę że nie kminicie kompletnie sensu bardzo ważnej zasady 70/30 w budowaniu fajnej sylwetki...
    to wam wytłumaczę równianiem
    100% sukcesu = 70% dieta + 30% trening
    to znaczy, że dieta jest dużo bardziej istotna przy budowaniu fajnej sylwetki niż sam trening.
    pisząc że 70/30 to brednie, sami wystawiacie sobie słabą wizytówkę ;)
    ps. propsy za interpunkcję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Po pierwsze Patryk, jeżeli masz zamiar czepiać się pisowni .. to pisz dobrze.
    Po drugie, dlaczego piszesz "wystawiacie, wam" itd ? Do mnie to piszesz czy do kogo ?
    Po 3 gadanie 100% to ... to takie chodzenie na skróty, jakbyś rozmawiał z dzieckiem,
    rób to .. a jak tego nie osiągniesz to Twoja wina bo nie dałeś 3 tysięcy na dietę miesięcznie,
    chwyty marketingowe dietetyków. A o diecie przeważnie mówią osoby albo otyłe .. albo naładowane sterydami,
    Po 4 jeżeli tak popierasz tą tezę .. co dla mnie jest głupotą .. to czemu nie przedstawiasz na swoim blogu
    swojej sylwetki .. przecież powinna być idealna.

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. po pierwsze - gdzie "piszę źle" ?
    po drugie w momencie w który pisałem komentarz to blog funkcjonował jako "Mariusz & Blazej Lutka"
    po trzecie skąd wziąłeś teorie, że wydanie 3000 na dietę miesięcznie da 100% sukcesu? Kto Ci to powiedział? ja nic takiego nie napisałem
    po czwarte zapraszam na bloga - jest tam okienko z insta, na którym są fotki :)
    fajnie że ćwiczysz, piszesz o tym itd. ale to konkretne stwierdzenie że 70/30 to brednie i argumenty, których używasz na potwierdzenie swojej tezy są po prostu nielogiczne i pozbawione sensu. Ode mnie tyle :)
    pozdro

    OdpowiedzUsuń
  5. robię tak .. wchodzę na Twojego bloga, widzę zdjęcie i stwierdzam, że nie warto kłócić się z Tobą w sprawie diety. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mariusz nie warto się tutaj kłócić z ludźmi którzy twierdza ze twoje metody i podejście jest złe lub nie można na nich osiągnąć wymarzonych efektów. Po twoich zdjęciach widzę ze dobrym żywieniem i aktywnością fizyczną można osiągnąć co się naprawdę chce tylko trzeba cierpliwości i co najważniejsze systematyki w treningach :D POZDRAWIAM :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuje za miłe słowa :) również pozdrawiam ! :)

      Usuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. W sumie takie proporcje mogą być, ale trzeba być bardzo konsekwentnym w swoim działaniu. Jak dla mnie catering dietetyczny https://www.lightbox.pl/katowice który stosuję na co dzień w pełni wystarcza. I tak już zrzucam niepotrzebne mi kilogramy i widzę po ciuchach jaka jest różnica przed rozpoczęciem diety pudełkowej i teraz.

    OdpowiedzUsuń
  9. To prawda - dieta rzeczywiście jest niezwykle istotne podczas redukcji. Żeby była zdrowa, powinna zostać ułożona przez dietetyka. Nie ma bowiem jednej, uniwersalnej diety. Gdzie wspomnianego dietetyka szukać? Chociażby w tym miejscu: https://cmp.med.pl/cmp-jozefoslaw/

    OdpowiedzUsuń
  10. Akurat jestem za takim rozwiązaniem, jak dieta pudełkowa, ponieważ pomaga to wielu osobom, którzy są zabiegani, zapracowani i nie mają czasu na regularne przygotowanie posiłków. Takie są nam dostarczane, są pełnowartościowe i przede wszystkim można znaleźć więcej czasu na spożycie gotowego już posiłku.

    OdpowiedzUsuń
  11. Naprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. W sumie połączenie diety z wysiłkiem fizycznym daje moim zdaniem najlepsze rezultaty. Ja jestem zdania, że warto jest także po prostu stosować wygodny catering dietetyczny. jak nawet czytałam na stronie http://www.fitnessstyl.pl/co-zyskasz-decydujac-sie-na-catering-dietetyczny/ to moim zdaniem warto jest wiedzieć co można zyskać dzięki takiej diecie.

    OdpowiedzUsuń